Rok temu zaobserwowałam u siebie prąd biegnący wzdłuż kręgosłupa podczas zginania głowy do przodu. Pojawiał się praktycznie wyłącznie w pozycji siedzącej i nie dotyczył całego kręgosłupa tylko mniej więcej odcinka lędźwiowego. Poszłam do neurologa, zbadał podstawowe odruchy i nic nie znalazł, poza wiotkimi mięśniami przykręgosłupowymi. Powiedział, że skoro wszystko wygląda dobrze to nie ma potrzeby robić rezonansu, zalecił jedynie badania na boreliozę. Ostatecznie testów tych nie wykonałam po zapoznaniu się z informacjami, że i tak rzadko dają prawdziwy wynik.
Od kilku dni znowu mam problem z kręgosłupem. Bolał mnie najpierw odcinek lędźwiowy z dnia na dzień coraz mocniej aż w końcu przeszedł na pośladek. Czuję uciskowy ból na środku pośladka, zwłaszcza podczas siedzenia. Jest dość mocny ale do wytrzymania. Wiem, że mogą to być objawy rwy kulszowej, ale mam dopiero 25 lat. Mogę też bez przeszkód podnosić nogę do konta prostego, podczas leżenia.
Czy te dwie rzeczy mogą być ze sobą powiązane? Powinnam znowu udać się do neurologa? Może należy poszukać jakiegoś innego?
Ewa 2012-10-21, 19:58
Ja też mam dopiero 25 lat a mam rwę kulszową zwyrodnienia kręgosłupa zaawansowaną skoliozę,obniżenia przestrzeni m/kręgowych,rotację kręgów,wypuklinę dyskową która uciska worek oponowy i zwęża otwory m/kręgowe,niedoczynność tarczycy i szereg innych dolegliwośći mam silne bóle kręgosłupa które przechodzą na pośladek a następnie na łydkę powodując drętwienie w nodze. Jak widzisz wiek jest tutaj bez znaczenia,proponuje żebyś z tymi objawami udała się do neurologa który zleci rezonans magnetyczny i wtedy będziesz wiedziała skąd te bóle i co robić dalej,mogą później Ci zlecić rechabilitacje i leczenie farmakologiczne.
Marta 2012-10-22, 19:57