Witam,
Kilka miesięcy temu miałam wykonywany 2 razy rezonans magnetyczny mózgu (powodem były powtarzające się przez pół roku zawroty i bóle głowy). Wynik badania wskazał jedynie *widoczne znaczne poszerzenie układu komorowego* (szerokość komór bocznych w zakresie trzonów o przekroju 16-18mm, komora III-15mm, wodociąg-6mm, komora IV-19mm). W wyniku badania stwierdzono, że są to *cechy wodogłowia normotensyjnego*.
Od neurochirurga otrzymałam leki na bóle głowy.Na zawroty (przez które prawie nie wychodziłam z domu) dostałam lek Betaserc, który mi bardzo pomógł. Obecnie nie zażywam już tych leków, ale jestem ciągle śpiąca, czasami czuję się słabo z powodu senności, ale nie kręci mi się już w głowie, ani nie mam bólów głowy.
Chciałam zapytać, czy to poszerzenie układu komorowego miało w ogóle jakiś związek z moimi zawrotami głowy? Czy jest to duże poszerzenie? Lekarz stwierdził, że być może taka się urodziłam. Na etykiecie Betaserc*u przeczytałam, że działa on na błędnik. Czy mogę więc mieć problem z błędnikiem, czy raczej powinien on zostać ujawniony w badaniu rezonansem magnetycznym?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam
Anna 2012-01-02, 13:27
Trudno ocenić czy taki szeroki układ komorowy występuje od urodzenia nie dysponując wcześniejszymi wynikami badań. Badanie MR nie wykaże zmian w błędniku. W tym celu nalezy udać się do laryngologa. Może tak być ,że zaburzenia równowagi wynikają z poszerzenia układu komorowego lub zaburzeń błędnikowych.
neuron 2012-01-03, 22:38
Dziękuję za odpowiedź. A czy jest to duże poszerzenie, czy nieznaczne?
Anna 2012-01-05, 21:48
Radiolog opisał to jako znaczne poszerzenie. W tej kwestii powinien wypowiedzieć się jeszcze neurochirurg.
neuron 2012-01-06, 11:35