Forum neurologiczne » Choroby kręgosłupa » Poranne bóle lędźwi

Poranne bóle lędźwi

Witam!
od kilku miesięcy mam uporczywy ból okolicy lędźwiowej.
przy pochyleniu do przodu jest nagłe ukłucie.
gdy wstaję rano z łóżka to lędźwie mam jakby zesztywniałe, nie mogę się nawet zgiąć. dopiero po kilkuminutowych rannych ćwiczeniach, skłonach, obrotach *paraliż* lędźwi ustępuje.
w ciągu dnia gdy się rozruszam mogę się schylić, ból nie jest dokuczliwy ale się gdzieś tam czai.
od kilku tygodni wykonuje proste ćwiczenia:kocie grzbiety, obroty tułowia, skłony - wtedy ból lędźwi wycofuje się ale po jakimś czasie (np. siedzenia) wraca.
probowałem spać na boku z poduszką między nogami, na brzuchu - efekt taki sam. rano ciezko mi wstać z łóżka tak mam lędźwie zesztywniałe, obolałe, *sparaliżowane*...

grzegorz n. 2010-06-09, 09:53

Być może to dyskopatia. W związku z tym radzę skonsultować się z lekarzem, wykonać na początek rtg kręgosłupa (skierowanie można uzyskać od lekarza rodzinnego), a w dalszej kolejności udać się do ortopedy/neurologa. Przeciwbólowo można stosować ketonal.

neuron 2010-06-15, 17:02

Unikaj siedzenia dłuższego niż 30 min. Chodź jak najwięcej. Prawdopodobnie wysuwa ci się krążek międzykręgowy - także nie rób żadnych skłonów, bo on się wysuwa do tyłu i uciska. Poczytaj o przeprostach - czyli wygięciach do tyłu w leżeniu. Jeśli nie wyprostujesz rąk to na pewno krążek się wysunął. Prosto siedź i kup sobie poduszkę rehab. za 30 zł pod lędźwia. Ja też z tym walczę - metodą McKenziego *)

alex38 2010-11-25, 13:58