Podwójne widzenie, osłabienie mięśni i zaburzenia pamięci po załamaniu nerwowym

Mam 34 lata, w zeszłym roku przez wielomiesieczny mobbing ze strony przełożonej i kilku innych pracowników, doznałam cieżkiego rozstroju nerwowego. Wystąpienie choroby poprzedzały wielomiesięczny silny stres, bezsenność, zaburzenia pamięci, koncentracji, nastroju, apetytu (utrata 10kg przez 3 miesiące). Po omdleniu i silnych bólach w klatce piersiowej trafiłam na pogotowie, gdzie rozpoznano ciężką postac nerwicy. Skończyło się na wielomiesięcznym zwolnieniu lekarskim od psychiatry i lekarza rodzinnego (rozpoznanie - silne zaburzenia lękowo - depresyjne na skutek stresu w pracy). Przyjmowałam i nadal przyjmuję leki zgodnie z zaleceniem psychiatry - Zoloft 100mg raz dziennie, Xanax 0,25mg raz dziennie, do tego propranolol 10mg 3 razy dziennie oraz środki nasenne.
Z miejsca pracy, wktóym to się stało, odeszłam po walce o odszkodowanie (co dodatkowo dostarczyło mi stresów).
Leczenie pomogło mi uporać się załamaniem, psychicznie czuję się o wiele lepiej, natomiast martwi mnie parę objawów, któe mają miejsce od kilku tygodni
- podwójne lub nieostre widzenie;
- silne osłabienie mięśni;
- lekkie zaburzenia pamięci;
- lekkie drżenia kończyn (zwłaszcza po wysiłku fizycznym);
- uczucie *mgły w uszach*;
- dosyć częste bóle głowy;
- drętwienie kończyn i czasem zaburzenia czucia w końcówkach palców u nóg i rąk;

Objawy te nie są bardzo silne, ale martwi mnie trochę fakt,czy te silne stresy nie zniszczyły układu nerwowego w jakimś stopniu i nie wpłyną na jego funkcjonowanie w przyszłości.
Wyniki wszystkich badań - rozszerzona morfologia, mocz, próby wątrobowe mam w normie. Nigdy nie byłam przewlekle chora, cieszyłam się dobrym zdrowiem, sprawność fizyczna i intelektualna nie budziły żadnych zastrzeżeń.

-

Katarzyna 2013-03-16, 23:19

Hej po zakonczeniu leczenia wszystko powinno wrócic do normy, część objawów to może być skutek zazywania leków, radze wizytę u neurologa oraz TK głowy, koniecznie psycholog przy zaburzeniach lękowych.

ISA 2013-03-27, 22:49