Od pewnego czasu dokuczają mi ostre nerwobóle głowy. Ból promieniuje do ucha, oka i gardła. Nie mogę przełykać. Jeden taki atak trwa od 2 dni do tygodnia. Bóle są cykliczne, trwają kilka sekund. Przy każdym takim ataku dostaję szczękościsku. Ostatnio miałem wiele problemów osobistych. Palę papierosy i piję kawę. Mam 25 lat. Czy to może być związane z moimi problemami? Co powinienem zrobić? Czy to coś poważnego? Jak przeciwdziałać bólowi?
Carlbar 2011-03-31, 12:33
Stres może mieć w tym przypadku duży wpływ na objawy. Nie mniej jednak najlepiej skonsultować się z laryngologiem i neurologiem. Takie objawy mogą się wiązać z neuralgią nerwu trójdzielnego. Można rozważyć konieczność wykonania MR głowy celem wykluczenia np. konfliktu naczyniowo-nerwowego.
neuron 2011-04-01, 16:04