Mam pytanie przed wizytą u neurologa. Mam wynik MR:
Nieznaczne prawowypukłe skrzywienie kręgosłupa lędźwiowego na poziomie L4/l5 widoczne jest znaczne uwypuklenia zarysu krążka międzykręgowego typu *bulging disc* uciskające worek oponowy i przylegające do korzeni nerwowych L5 obustronnie.
Na poziomie L5/S1 widoczna jest bardzo duża pośrodkowo i głównie lewoboczna przepuklina krążka m-k wypełniająca lewy zachyłek boczny i schodząca do ogonowo po tylnej powierzchni trzonu S1do wysokości przestrzeni m-k S1/2. Przepuklina znacznie uciska na długim odcinku i przemieszcza grzbietowo lewy korzeń S1.
Przykrążkowe partie trzonów kręgów L4/5 wykazują podwyższenie sygnału szpiku w obrazach T1-zal. i T2-zal. odpowiadające zmianom degeneracyjnym szpiku typu Modic II (zwyrodnieniowe stłuszczenie) z towarzyszącą drobną przepukliną do trzonową. Obniżenie sygnału i wysokości w obrazach T2-zal. krążków międzykręgowych L 4/5 i L5/S1 odpowiadające ich wczesnemu zwyrodnieniowemu odwodnieniu (dehydratyzacja). Poza tym obraz kręgosłupa i kanału kręgowego w odcinku lędźwiowym prawidłowy, końcowy odcinek rdzenia kręgowego i korzenie ogona końskiego w normie.
Czy koniecznie kwalifikuję się do operacji ? czy są inne metody nieiwazyjne pozwalające uniknąc operacji. Znam dwa przykłady osób z przepuklinami które się nie operowały i poddały rechabilitacji chodzą żyją i nie narzekają od 7 i 12 lat ????
Maciej 2011-01-09, 02:28