Mój kolega od 5 lat choruje na epilepsję. Ma 19 lat. Do tej pory ataki były lekkie. Od niedawna codziennie ma bardzo silne ataki, traci świadomość na kilka minut, dostaje drgawek. Jest otępiały i bez życia. Co powinienem zrobić? Gdzie udać się po pomoc? Czy mój kolega z tego wyjdzie?
Krzysiu 2011-01-09, 17:53
Prawdopodobnie należy zmodyfikować leczenie przeciwpadaczkowe, dlatego powinien zgłosić się do neurologa. Warto wykonać również badania kontrolne tj. eeg i MR głowy.
neuron 2011-01-10, 18:42