Napadowe bóle głowy z zaburzeniami mowy

Witam,
chciałabym poprosić o interpretację wyniku rezonansu magnetycznego mózgu:
*Badanie MNR wykonano w sekwencji SE, FSE, FLAIR, DWI, w obrazach T1, T2, PD zależnych, w projekcjach aksjalnych , sagitalnych i koronalnych, przed i po podaniu kontrastu iv.
W istocie białej lewego płata ciemieniowego, przykomorowo i podkomorowo, widoczne są drobne i pojedyncze ogniska hyperintensywne w obrazach T2, PD zależnych i sekwencji FLAIR< o typie zmian demielizacyjnych. Nie stwierdzono ognisk patologicznego gromadzenia kontrastu. Poza tym obraz w normie.*

Do lekarza zgłosiłam się w związku z bólem głowy, z którym obudziłam się rano, a który potęgował się cały czas, pomimo przyjmowania środków przeciwbólowych. W pracy było coraz gorzej, nie mogłam się skoncentrować, zapominałam co chciałam powiedzieć, nie mogłam sobie przypomnieć podstawowych danych z którymi pracuje codziennie, jak np hasła dostępowe do stanowiska pracy, potem zaczęłam mieć problemy z mówieniem, nie potrafiłam wyartykułować tego, co chciałam powiedzieć, nie pamiętałam pewnych słów. W domu wymiotowałam z bólu. Trwało to od przebudzenia rano, mniej więcej do 17 popołudniu.
Lekarz neurolog (gdy wreszcie się do niego dostałam)w rozpoznaniu napisał *napadowe bóle głowy z zaburzeniami mowy*. Stwierdził, że to najprawdopodobniej migrena. Miewam bóle głowy dosyć często, ale nie o takim natężeniu... Podobną sytuację miałam kiedyś będąc jeszcze uczennicą szkoły podstawowej (byłam w 6 klasie) - też straszny ból głowy, tyle, że wtedy zaburzenia mowy były jeszcze bardziej wyraźne - przynajmniej tak to pamiętam. Wtedy lekarz podejrzewając padaczkę zlecił EEG - nic nie wykazało. Kolejny raz na pierwszym roku studiów - ale to już było dużo słabszy ból i brakowało mi słów, myliłam znaczenia i to trwało chwilę.... więcej takich zdarzeń ja te dwa i przytoczone na wstępie - nie było.
Tym razem lekarz zlecił EEG i Rezonans - EEG z dnia 11.04.2011 - *zapis prawidłowy*.

Wiem, że zadawanie takich *poważnych* pytań na forach internetowych może być niepotrzebnym *nakręcaniem się* :), ale konsultacja EEG i rezonansu u lekarza który je zlecił będzie dopiero za 2 miesiące, więc... może zechciałby Pan pochylić się nad moją skromną osobą:)
pozdrawiam

Monika 2011-05-27, 19:09

Dziękuję za szczegółowy opis.
Trudno mi powiedzieć czy to faktycznie zmiany demielinizacyjne (np. SM). Nie występują u Pani objawy, które mogłyby na to wskazywać. Można jeszcze wykonać badanie płynu mózgowo-rdzeniowego ale to już w ramach pobytu szpitalnego. Najpewniej neurolog skieruje Panią do szpitala na dalszą diagnostykę. Pani objawy wskazują raczej na wzmożone ciśnienie wewnątrzczaszkowe, ale badania obrazowe są w normie.

neuron 2011-06-01, 19:06

Bardzo dziękuję za odpowiedź, czy ewentualnie powinnam zrobić jakieś badania zw. np z boreliozą? Czytałam, że czasami może być problem z diagnozą - nigdy u mnie stwierdzono tej choroby, ale wielokrotnie miałam *do czynienia* z kleszczami - więc ugryzienie - to nie jest dla mnie jakaś nowość. Czy możliwe aby ta choroba była utajona latami?? Czy w ogóle mogłabym zasugerować taką ewentualność mojemu neurologowi? czy wyjdę na hipochondryczkę ;))

Monika 2011-06-01, 23:15