Witam, mam 22 lata i jakieś 4 lata temu podczas pobytu w górach miałem atak padaczki. Przynajmniej tak mi powiedziano... Wtedy byłem na urlopie prawie w ogóle nie spałem pojawiał się również alkohol i dużo chodzenia, biegania i różnej aktywności fizycznej. Do dzisiaj myślałem ze to mogło być przyczyną. Ale teraz już sam nie wiem dlatego zwracam się do Was z pytaniem. Już mówię jakim, dzisiaj miałem turniej w siatkówkę i w ostatnim meczu poczułem się dokładnie tak jak podczas tamtego ataku jednak nie straciłem przytomności i po 10 minutach było już wszystko ok i mogłem wrócić na boisko. Jak sądzicie mogę obawiać się wkrótce napadu? Bo przyznam szczerze trochę czasu minęło od tego zdarzenia i nawet wyleciało mi to z głowy lecz teraz to się bardzo przestraszyłem. Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie.
Tomek 2014-04-26, 17:07