Lokalizatory dla epileptyków

Witam.Mam dobrą znajomą z Epi.Szukałem dla niej jakiegoś lokalizatora.Najlepiej na rękę,wodoodporny gdzie w sekundę jeśli zdąży:) naciśnie przycisk i mając odbiornik w 10-15min jestem wstanie Ją zlokalizować. Teren po którym Ewa się porusza to max 600X600 metrów.Sklep spożywczy,Bank,krótki spacer z psem na swojej ulicy.Ataki są lekkie i krótkie max 2min więc nie potrzeby zawracania dupy pogotowiu czy jakiejś firmie typu LifeGuardGPS etc.
Tym bardziej że nadajniki jakie oferują to nic nie warte pudełeczka szwendające się w kieszeni z mikrusim przyciskiem.Doskonałym wzorem jest bransoletka Max Comu wraz z telefonem,.ale przytrzymanie przycisku przez 3-5 sek to dla epileptyka lata świetlne.Ewa często wyczuwa atak nadchodzący i wtedy szybko siada ,badz kładzie sie na łózko,..w tym czasie /Tak uważam nie może sie skupiać na przycisku w dodatku 3-5sek/ to juz jest po ptakach. Idealnym rozwiązaniem jest G-sensor monitorujący gwałtowny ruch i jego położenie,podczas upadku. Takie urządzenia są w opaskach GPS w Stanach i Kanadzie,ale tu znów centum monitoringu itd. Doskonałym rozwiązaniem będzie aplikacja na androida SENSE mjr.Mariusza Chmielewskiego z WATu jesli uda się wdrożyć.Jak na razie poza pomysłem i jakimiś przeciekami że szwajcarskie,francuskie firmy są zainteresowane nic nie słychać.Wdrożenie to koszt ok200tys złotych,beta testerzy i wszystko jeśli pójdzie pomyslnie uzyska status urządzenia medycznego.To wszystko oczywiście w naszym kraju przechodzi drogę krzyżową,ale jeśli dojdzie pozytywnie do skutku i zostanie wdrożone to będzie skok w XXII wiek. Do tego czasu niestety świat i technika ma niewiele rozwiązań do zaoferowania epileptykom. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł,słyszał bądź używa jakiegoś urządzenia proszę o namiar i kilka słów na maila. Z góry serdecznie dziękuję,bo już chyba internet przeryłem na wszystkie strony i nic nie znalazłem.Pozdrawiam wszystkich Epi:)

Marcin 2013-12-18, 17:43