Witam, u mojej żony na podstawie dwóch ataków utraty przytomności , ataki te nastąpiły w ciągu dwóch miesięcy i były poprzedzone złym samopoczuciem i drętwieniem prawej strony ciała , lekarz postawił diagnozę, że to padaczka, rezonans nie wykazał żadnych zmian a wyników EEG jeszcze nie ma, mimo to włączył leczenie padaczki typu ,,petit mal* Neurotopem którego substancją czynną jest karbamazepina, gdzie na ulotce producenta leku jest napisane: karbamazepina jest zazwyczaj nieskuteczna w napadach z utratą świadomości (petit mal) oraz w napadach mikroklonicznych , czy to dobrze?
Sławek 2012-04-23, 09:05
Najpewniej to jednak padaczka, wynik badania EEG jest tylko pomocniczy w diagnostyce. Należy oczywiście włączyć leczenie. Co do rodzaju leku to już decyduje neurolog osobiście po opisie charakterystyki napadu padaczkowego.
neuron 2012-04-25, 21:09
Dziękuję
sławek 2012-04-27, 13:17