Witam. Mam 43 lata. Od lat cierpię na bóle zwyrodnieniowe kręgosłupa. Od czasu do czasu ćwiczę, choć wiem że powinienem to robić systematycznie. Mam przepisany pas ale jeszcze go nie używałem. W leczeniu stosuje metodę BSM. Naprawdę ta metoda jest skuteczna. Przy regularnym stosowaniu łagodzę ból na tyle, że mogę spać na plecach.
Od miesiąca stosuje na głowę urządzenie, składające się z układu magnesów, jest ich kilkadziesiąt. Trzymam je na głowie kilka minut w odpowiednich miejscach. Stosuje ostrożnie bo nie do końca wiem jak zadziała. Podobno magnesy pomagają w leczeniu, u mnie rezultaty jakieś są, tylko za wcześnie o nich mówić. Mi nic złego się nie dzieje i tu moje pytanie: Czy takie działanie magnesów nie będzie miało złego wpływu na mój mózg.
Sławek 2011-01-06, 22:10
Na twój mózg na pewno nie
yagy 2013-11-20, 19:29