Mam 25 lat. 12 lat temu (1999r) miałam operację przepukliny krążka międzykręgowego L5-S1. Przez te wszystkie lata nie miałam większych dolegliwości. Dopiero od wiosny odczuwam bóle kręgosłupa promieniujące do prawego biodra, oraz sztywnienie pleców.
Wynik ostatnio zrobionego MR:
Badanie wykonano w sekw. SE, TSE, w obrazach T1 i T2 oraz TIRM, w płaszczyznach poprzecznych i strzałkowych oraz po podaniu środka cieniującego.
Wyrównanie fizjol. Lordozy lędźwiowej, z lewowypukłą skoliozą kręgosłupa
Lumbalizacja kręgu S1
Obniżenie wysokości i sygnału tarcz m- kręgowych L5/S1 i S1/S2 na tle dehydratacji- zmiany degeneracyjne. Na poziomie L4-L5 centralne tylne uwypuklenie pierścienia włóknistego krążka m- kręgowego bez cech kompresji elementów nerwowych w pozycji badania.
Na poziomie L5-S1 widoczna szerokopodstawna tylna wypuklina(i/lub zachowana po zabiegu część przepukliny). W okolicy pooperacyjnej po stronie prawobocznej, brzusznie, prawy korzeń nerwowy S1 pogrubiały, częściowo objęty przez ziarninę.
Cechy przedniego kręgozmyku na poziomie S1/S2. Niespojenia łuków S1,S2,S3. Stożek rdzenia prawidłowy.
Czy mój stan wymaga operacji, czy wystarczyłaby rehabilitacja?
Beata25 2011-08-10, 12:58
Zalecam rehabilitację. I tak jest już Pani po jednej operacji w bardzo młodym wieku. Powinna Pani już systematycznie ćwiczyć sama w domu, codziennie.
neuron 2011-08-11, 23:22