Witam.
Jakieś 7-8miesięcy temu wykonywałem ćwiczenie martwy ciąg w ruchu końcowym poczułem ból pleców-który utrzymuje sie po dziś dzień.
Do tej pory nie wiem co w tym ćwiczeniu wykonałem źle, plecy miałem prosto, no niestety...
Wykonałem RTG które wykazało płaską prawostronną rotoskoliozę(jakąś minimalną).
Miałem robiony MRI-które wykazało dyskopatię:
Niewielkie okrężne wypukliny krążków międzykręgowych l4/l5 (wymiary AP ok.2mm) i l5/s1 (AP ok 3mm) -niewielkie modelowanie worka oponowego, niewielkie zwężenie schyłków bocznych po obu stronach, bez cech MR ucisku struktur nerwowych. Drobne nierownosci blaszek granicznych kręgów, głównie pogranicza piersiowo-lędzwiowego kręgosłupa. Reszta ok.
Lekarz zalecił ćwiczenia MC Kenziego oraz fizykoterapię.
Obecnie wykonuję tylko przeprosty w tył bo zabiegów ani ćwiczeń jeszcze nie miałęm.
Czy mogę coś jeszcze zrobić z tą kontuzją, czy wszystkie zalecenia lekarza mają tylko zniwelować ból i sprawić aby kontuzja się nie pogłębiła a i tak najprawdopodobniej w przyszlosci czeka mnie operacja;/?
Miał ktoś podobny problem?
Jestem troche załamany bo trening silowy odpada(niby neurolog powiedział,że mogę ćwiczyć w pozycjach leżących i nie obciążających kręgosłupa) a był dla mnie bardzo waznym elementem życia,a dodatkowo na studiach mam dużo wf-u(studiuje fizjoterapie) i nie wiem jak to pogodzić, dodatkowo odczuwam bóle częśto promieniujące do pośladków bardzo rzadko do nogi(lekkie drętwienie)?
Kacper 2014-11-27, 15:01