Witam.Mój mąż ponad 4 lata temu miał wypadek w pracy i doznał wstrząsu mózgu.Jakiś czs było w miarę dobrze ale od ok,1,5 roku utrzymuje się u niego tak silny ból głowy,że doprowadza do utraty przytomności.Można powiedzieć,że wcałym tym okresie tylko parę razy czuł się w miarę dobrze.Boli go ztyłu i na górze i jest to takie uczucie jakby go parzyło i ściskało mózg.Ostatnio wogóle nie czuł prawej strony głowy i zdrętwiała mu prawa część twarzy.Był u neurologa,który przepisał mu jakieś leki ale nic nie pomagają.
Julita 2011-10-23, 20:09
A czy wykonano Ct głowy ewentualnie odcinka szyjnego kręgosłupa? Niestety jeśli leki nie pomagają należy wykonać dalszą diagnostykę, np. badania obrazowe.
neuron 2011-10-24, 14:56
Miał robiony rezonans,ten bez kontrastu,wyszło,że ma zapchane zatoki,w czerwcu miał 5 punkcji.Ale głowa nadal bolała i lekarze powiedzieli,że to są jakieś inne sprawy-neurologiczne-i tak go zostawili.Nigdy nie miał robione prześwietlenia kręgosłupa,ale ma ten kręgosłup krzywy i co jakiś czas bardzo boli go tak w pasie i poniżej.Ma kolegę,który pare razy zrobił mu masaż-zna się na tym-i przez jakiś czas było dobrze ale potem ból powracał.Dzisiaj mi powiedział,że boli mu kark i coś mu tam przeskakuje i stuka.Co to jest badanie obrazowe?
julita 2011-10-24, 20:20