Mam 20 lat od dłuższego czasu miewam przywidzenia, są one chwilowe widze ludzi i przedmioty których nie ma, jak spojrze jeszcze raz to juz jest w porządku ale martwi mnie to, oprócz przywidzeń mam czeste uczucie takiego jakby mrowienia, drętwienia po prawej stronie z tyłu głowy, szybka przechodza i nie są uciążliwe ale jednak martwią, wiecznie jestem zmęczona i śpie i nie mam odruchu kolanowego, od niego własciwie się zaczęło (jakieś 4 lata temu zauważyłam ze go nie mam) i lekarz pierwszego kontaktu powiedział mi ze to moze byc spowodowane problemami naeurologicznymi i ze jak zauważę jakies objawy to mam się zgłosić ,ale głupio mi iść do lekarza i powiedzieć że mam zwidy ( pierwsze takie przywidzenia miałam ok 2 lata temu ale przeszło po jakichś 3-4 miesiącach, niestety jakieś 3 miesiące temu wróciły a razem z nimi zmęczenie i to drętwienie) . Chciałam się dowiedzić co to moze oznaczać i czy moje objawy moga wskazywać na cos groźnego?
Maria 2012-01-26, 18:36
Wszystko zależy na czym te zaburzenia widzenia polegają, czy są to omamy do konsultacji psychiatrycznej czy faktycznie przyczyna jest neurologiczna. Sam zniesiony odruch kolanowy o niczym jeszcze nie świadczy. Radzę skonsultować się wpierw z neurologiem i zacząć od drętwień, a w nastepnej kolejnosci poinformować o omamach.
neuron 2012-01-26, 20:57
To chyba nie sa widzenia o podłożu psychiatrycznym , nie widze żadnych konkretnych rzeczy, raczej przedmoity typu krzesło na swojej drodze i sie zatrzymuje a jak spojrze drugi raz to go nie ma, albo kątem oka widze jakąś postać obok mnie a potem juz nie i najczęściej dzieje się to wieczorem
Maria 2012-01-26, 21:33