Ciąża a padaczka

Choruje na epi ale bardzo bym chciała mieć dziecko. Zażywam depakine chrono rano -800 a wieczorem -500; kwas foliowy 5mg cały czas, ostatnio też okazało się, że mam problemy ginekologiczne typu : policystyczne jajniki(wiem, że przez to będe miała trudności z zajściem w ciąże) biore jeszcze tabletki na unormowanie prolaktyny -bromergon 2,5 mg-pół tabletki x1 i na tarczyce -euthyrox N50 x1. Moim pytaniem jest to czy przez tabletki a w szczególności te na epi nie zaszkodze dzidziusiowi. Czy jest ryzyko, że moje dziecko odziedziczy chorobe po mnie .......

Marlena 2011-07-03, 14:27

Dziedziczenie padaczki jest raczej mało prawdopodobne.
Dziecko może mieć minimalnie większe skłonności do zachorowania na padaczkę, przez to, że matka czy ojciec choruje na padaczkę.

Żaden lek p/padaczkowy nie jest wskazany do stosowania podczas ciąży, ale wiele kobiet chorujących na padaczkę i przyjmujące leki podczas ciąży urodziło zdrowe dzieci.
Gorszym lekiem był by lek z substancją czynna karbamazepiną niż z kwasem walproinowy.

Bierzesz też inne leki, wiec najlepiej przed zajściem w ciąże skonsultować się z lekarzami u których się leczysz.
Lekarz neurolog jeśli uzna, że to ci nie zaszkodzi może zmniejszyć dawki leku p/padaczkowego na okres ciąży.

marco 2011-07-03, 15:12

Neurolog powiedział, że dawkę będzie trzeba nawet zwiększyć bo wszystko zależeć będzie od wagi ciała; zaś pozostałe leki przepisał mi ginekolog by unormować hormony by zajść w ciąże i mówił też o tym, że będę zażywać je raczej by nie poronić. Stąd moje pytania, bo chciałam wiedzieć co inny lekarz sądzi. Dziękuje;)

Marlena 2011-07-03, 22:04

Tutaj jest forum i odpowiadają zwykli użytkownicy, raczej chorzy na padaczkę, lub osoby udzielające się na forum.
Ja tylko choruje na padaczkę, i trochę czytałem o chorobie i z tego czerpię swoją wiedzę.

Na tym forum lekarz odpowiada w zakładce *pytania*.

marco 2011-07-04, 09:15

Ale i tak dziękuje za słowa otuchy;) Pozdrawiam

Marlena 2011-07-04, 12:01

Choruje na padaczke 18lat. Atak dostałam chodząc do szkoły podstawowej. Brałam przeróżne leki i co za tym idzie miałam rózne skutki uboczne.Zmierzam jednak do faktu, ze zaszłam w ciąże *planowaną* 4 lata temu. Zdecydowalam sama,ze w ciąży nie bede brała leków, ponieważ bedę miała chore dziecko. W ciązy miałam ataki co ponad tydzien, ale donosilam bez komplikacji do 39 tygodnia. Mam wspaniałego synka i przede wszystkim zdrowego. Dziewczyny, nie jest łatwo być w ciązy i miec padaczke.
Myślałam 7 lat czy próbować zajść w ciąże i w końcu sie odwarzyłam:) Teraz jestem w pełni szczesliwa i Wam tego samego zyczę:):):)

Karolina 31 2012-09-22, 22:01

Witam wszystkich,

Mam pytanie do mam chorych na padaczke, ktore nie brały kwasu foliowego, czy Wasze dzieci byly zdrowe, czy mialyscie komplikacje podczas ciazy?

Ja wlasnie sie dowiedzialam o ciazy, jest to 6 tydzien. Jestem na kepprze 1000-0-1000. Kwas foliowy staralam sie zawsze brac, tylko ze jakies 2-3 miesiace temu moje zycie nabralo takiego tempa, ze czasami nawet podstawowych lekow zapominalam a co dopiero kwas foliowy. Dzis kupilam, juz wzielam. Moja neuro kazala sie nie martwic, od jutra mam miec wlaczona depakine. Jesli ktos mial podobna sytuacje prosze o odpowiedz.

Hania 2012-10-15, 15:17