Dzisiaj grając na wf-ie w siatkówkę, ktoś z całej siły serwował i dostałam prosto w bok głowy. Czułam normalnie jak głowa odziela mi sie od reszty ciała. Straciłam na chwilę równowagę i miałam czarno przed oczami. Potem dostłam silnego bólu głowy, nawet z tej strony z której nie dostałam piłką. Potem już było w miarę ok. Jednak idąc ze szkoły, słyszałam jak coś str5zela mi w głowie, cały czas towarzyszy mi ból i co chwilę mam ciemno przed oczami, ogólnie czuję sie słaba. Strasznie się boję, że to coś poważnego, że mam jakiegoś krwiaka lub coś uszkodziło mi mózg...proszę o pomoc..Mam jechac do lekarza?? Jeśli tak to jakiego?
Roksana 2014-12-18, 16:31