Bóle twarzy i głowy

Wróciłam w tamtym roku z gór w niedzielę a w poniedziałek rano poczułam ból pomiedzy nosem a okiem po prawej stronie (ale nie na skórze, tylko jakbym wewnątrz nosa, ból odczuwam jakby rozpychanie, a jednocześnie zatkanie tego miejsca i czasami muszę nos wydmuchiwać, ale nie mam kataru,ani stanu ropnego) i mam takie dziwne uczucie, że gdy wdycham powietrze nosem to bolą mnie jakby nerwy w zębach górnych po prawej stronie- bolą zęby ale też jakby rozpycha mi dziąsła (5,6,7, chociaż 5 najbardziej bo jak inne nie bolą to 5 cały czas ćmi). Jak wdycham ustami to zęby mnie nie bolą więc to chyba nie nadwrażliwość. Dentyści twierdzą, że zęby są zdrowe, laryngolodzy nic nie widzą, neurolog też wykluczył neuralgię nerwu trójdzielnego, miałam robiony rezonans głowy i też wszystko w porządku.
I moje pytanie: czy mogę mieć (nie wiem jak to nazwać) przeziębiony, podrażniony nerw trójdzielny ale w części między nosem a zębami (zęby 5,6,7), a reszta nerwu jest zdrowa, bo nie boli mnie skóra na policzku, tylko zęby i dziąsła, zwłaszcza jak jest zimno, mroźno lub wieje mocno wiatr.
Gdzie jeszcze mogę szukać przyczyny?
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Chodzę od neurologa, do dentystów i laryngologów i niby wszystko w porządku, a mnie boli już prawie rok.
Jakby ktoś miał podobny przypadek i cokolwiek u niego stwierdzono to proszę o kontakt na maila

Justyna 2013-07-18, 10:55