Od pewnego czasu codziennie boli mnie szyja, ból promieniuje na bark oraz na głowę. Często swędzą mnie te okolice. Często kręci mi się w głowie i trzęsą mi się ręce. Zdarza mi się wypuścić mimowolnie łyżkę z ręki podczas jedzenia. Mam skoliozę i lordozę. 9 lat temu miałam kleszcza. Czy to może mieć jakiś wpływ na moje samopoczucie? Co powinnam zrobić? Czy to coś poważnego?
Ona20lat 2011-05-08, 18:52
Na początek radzę udać się do lekarza poz, który zweryfikuje podane tu informacje. Bóle szyi, głowy, mogą wynikać ze zmian zwyrodnieniowych odcinka szyjnego kręgosłupa, zatem należy wykonać rtg tego odcinka i rozważyć rehabilitację. Co do ewentualnej boreliozy to zadecyduje o tym lekarz.
neuron 2011-05-09, 22:02