Witam serdecznie! Jestem po operacji jelita grubego ( gruczolakorak zagięcia esiczo-odbytniczego)- bez stomii. Operacja X.2012r - chemia 6 cykli 2012/2013. Od ubiegłego roku nasiliły się bóle krzyżowo-lędźwiowe. Tomograf jamy brzusznej i miednicy mniejszej nie wykazał zmian przerzutowych ani wznowy. Kolonoskopia - OK. Ginekologicznie-OK. Bóle są dokuczliwe przy schylaniu a jeszcze bardziej przy prostowaniu. Ból promieniuje przez pośladki, stawy biodrowe i zewnętrzną stroną uda aż do kolana i łydki. Głównie lewa strona. Mam problem ze wstawaniem z kucek czy klęku. Okresowo zdarza się dziwny ból w kręgosłupie lędźwiowym. Przypomina to porażenie prądem. Trwa niedługo ale po takim zdarzeniu mam problemy z nietrzymaniem moczu a zdarza się też potykanie lewą stopą. Czekam na wynik rezonansu magnetycznego odcinka lędźwiowego. Czy te objawy mogą mieć coś wspólnego z adenocarcinoma czy wskazują na zmiany neurologiczne kręgosłupa?
BZ1 2015-07-06, 15:17