Witam,
od kilku lat mam dyskopatię szyjną i lędźwiową z uciskiem na rdzeń. Do tej pory odczuwałam głównie bóle kręgosłupa jednak od jakiegoś czasu dokuczają mi straszne bóle mięśni kończyn,pośladków,drętwienia,skurcze i drgania mięśni.Mięśnie bolą tak,jakby były poobijane,jakbym miała zakwasy a czasem tak jakby je coś rozrywało. Na stopach czuję coś jakby mrowienie i lekki skurcz,mięśnie ud bolą bez przerwy i do tego dochodzi ból w okolicach kolan(od wewnętrznej strony),ręce bolą od łokci do nadgarstków,czasami też dłonie,w nocy budzi mnie drętwienie rąk i ból kręgosłupa,czasami nie wiem gdzie leżą moje ręce i trudno mi się przekręcić z boku na bok. Kilka razy po przeciążeniu kręgosłupa ból nóg był tak ogromny,że przez 2 tygodnie spałam z nogami uniesionymi do góry i w pozycji półsiedzącej.Bardzo proszę o opinię czy moje dolegliwości mogą być spowodowane stanem mojego kręgosłupa czy powinnam szukać innej przyczyny?Co mogę z tym zrobić?
Pozdrawiam
Ania 2012-04-11, 15:49
Na podstawie samego opisu trudno jednoznacznie powiedzieć czy przyczyną są zmiany dyskopatyczne i pewnie zwyrodnieniowe kręgosłupa czy także choroba mięśni, która może być oddzielną jednostką chorobową lub konsekwencją owych zmian. Proponuję skonsultować się z neurologiem osobiście.
neuron 2012-04-15, 11:45