Forum neurologiczne » Bóle głowy » Bóle i zawroty głowy, zaburzenia równowagi i jąkanie po pobiciu

Bóle i zawroty głowy, zaburzenia równowagi i jąkanie po pobiciu

Dziendobry w sierpniu zeszlego roku napoczatku ,zostalam pobita przez malzenstwo, zrobiona mialam obdukcjie ktora wykazala w okolicy czolowej guza,stwierdzono wyrazny obrzek,tkanki podskurnej okolo 30mm tkliwy i inne mniej wazne.od tamtej pory mam ciagle silne bole glowy,czasami zawroty i zaburzenia rownowagi,pojawio sie zacinanie jakanie,czasami bol jest tak silny ze niemoge spac,w koncu po naciskaniu lekarz dostalam skierowanie do neurologa,a ten na przeswietlenie glowy .oto wynik zdiecia rtg.czaszki, niewykazuja kostnych zmian pourazowych.szwy czaszkowe w wiekszosci zarosniete.Blaszka wewnetrzna luski kosci czolowej nierownomiernie pogrubiala.niestwierdza sie rtg.cech wzmozonego cisnienia srodczaszkowego.Obraz odpowiada Hyperostosis frontalis interna.co to jest?caly czas jestem na przeciwbolowych od rodzinnej dodam ze w ciagu dalszym guz ten utrzymuje sie,i jest tkliwy. Dodam ze biki piesciami i kluczami,kopali.

Ewa 2012-04-05, 00:25

Mam nadzieję, że prawnie zostali oni ukarani. Zamiast rtg czaszki, powinna zostać wykonana tomografia komputerowa głowy. Hyperostosis to przerost kości czaszki - który może powodować dolegliwości bólowe.

neuron 2012-04-08, 18:06

Jeszcze nie,ale maja sprwe w prokuraturze,a oni w odwecie zlozyli na nas,jej maz jest swiadkiem jak napadlam na zone,a ja mam swiadkow,oni jeszcze maja p.pedagog i dyrektor ze sp.68 w Szczecinie,oni tez grozili memu dziecku[pielegnacyjne]smiercia,przegrali 3 sprawy ze mna,udowodnilam ze sp.68 wspolpracuje z nimi,wiem ze tamta kobieta grozila p.dyrektor,[dane dla sluzb],mam wydruki jak zamawiaja na nasze dane towary itp.On dwa razy mnie pobil,grozil tez dziecku,ona grozila synowi smiercia i rzucila nim o ziemie[siniaki,ldepresjia,leki] obydwoje jestesmy pod opieka lekarzy,a ja mam swiadka jak sasiad grozil mi w moim domu,ze zna kogo trza.najpierw pomuwili mnie w sadzie rodzinnym zem chora na zchizofremie,podszyli sie podnas w sieci,pisali do ludzi w naszym imieniu,wyszlo zem zdrowa,no to sp.68 podrzucila dziecu leki na zchizofremie i zyrtex,bo syn ma astme ale pomylaka ,my mamy karty w ktorych niema tych lekow,okazalo sie ze leki te przyniosly dzieci z kl.5 b,i powiedzialy ze to syna.policjia sprawdzila ze to nienasze i nas puscili.stracilam takze prace przez nich.byly napasci na cala moja rodzine [przez uczniow z tej sp.on ma sprawe,ona tez .

Ewa 2012-09-07, 10:26