Dzień Dobry!
Mam nieco ponad 17 lat, uczęszczam do liceum. Od jakiegoś czasu miewam bóle głowy, przy czym trudno jednoznacznie określić bezpośrednią przyczynę takiego stanu, ze względu na fakt, iż wiele czynników w pewien sposób łączy się z tą dolegliwością.
Zacznę od charakterystyki bólu - czasami cała głowa, częściej okolice skroni i oczodołów, bóle potylicznej części głowy. Oczywiście siła bólu jawi się jako wartość zmienna, jednak nie jestem w stanie określić od czego owe natężenie zależy.
Inne objawy: szum uszny (nieczęsty, dość delikatny, zazwyczaj nie występuje w parze z bólem głowy).
Ponadto podaję inne istotne informacje:
1. Noszę okulary (krótkowzroczność, -1,75), ale przyznaję, że robię to nieregularnie, czego powód upatruję w prawdopodobieństwie wystąpienia bólu właśnie przez noszenie szkieł (faktycznie, poprzez ściąganie i ubieranie okularów odczuwam lekkie bóle).
2. Kiedy spoglądam w dal, np. na niebo, widzę dziwne migoczące, małe światełka - nie wiem, czy ma to jakiekolwiek powiązanie z bólem.
3. Cierpię na wypadanie lewego płatka zastawki dwudzielnej, wiotkość zastawkową.
4. Miewam migreny z aurą - raczej rzadko, może ból głowy + migoczące małe światełka pochodzą właśnie od tego stanu?
5. Bardzo dużo pracuję - uczę się dzień w dzień (mówiąc kolokwialnie), by osiągać jak najwyższe wyniki, dlatego mój umysł pracuje na naprawdę wysokich obrotach.
6. Wyniki badań krwi - morfologia - wzorowa, stężenie hormonów tarczycowych w normie.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż nie wiem, co się dzieje. Bóle są uciążliwe i bardzo przeszkadzają.
Damian 2013-05-31, 19:33