W wakacje 2015 zgłosiłam się do lekarza neurologa z częstymi bólami głowy. Wcześniej też się zdarzały, ale uległy nasileniu, tak że gdy bolała mnie głowa i nie mogłam nic robić. Po 2 wizytach, na których otrzymałam nieskuteczne leki, zostałam skierowana na tomografię komputerową. W między czasie zmieniałam lekarza [daleko do gabinetu, lekarz był bardzo nie miły]. Znalazłam inną lekarkę, ale o na do końca nie wyjaśniła mi co mi jest. Po prostu przepisała leki, które stopniowo coraz mniej skutkują divascan i propranolol.
Wynik tomografii był prawidłowy poza **Hypoplastyczny przezczaszkowy odcinek prawej t. kręgowej. Niewidoczne światło końcowego odcinka prawej t. kręgowej**. Mam także nagrane badanie na płycie, ale nie zostało ono odtworzone, bo w gabinecie nie jest dostępny komputer. Bardzo proszę o pomoc i poradę co mam teraz zrobić. Bo ból się wzmaga pomimo brania leków i jest mi coraz trudniej normalnie żyć. Mam 23 lata
Karolina 2016-05-04, 17:28