Prosze o pomoc, moja historia zaczela sie podczas porodu, byl bardzo ciezi, nasz synek urodzil sie przy pomocy vacum ale to nie bylo najgorsze... Podczas porodu strasznie rozbolala mnie prawa noga pod kolanem jakby skurcz. Bol byl chyba gorszy niz sam porod. Kiedy lezalam nuz na sali poporodowej, noga nadal bolala i stracilam czucie w prawym podudziu i lewej stopie. Czucie po kilku tygodniach wrocilo niestety bol nogi jest coraz gorsz, doszed jeszcze bol w krzyzu. Synus ma juz 8 miesiecy a od jakichs 2 tygodni boli okropnie. Najgorzej jest wieczorem. Jestem pod opieka fizjoterapeuty i neurologa. Mialam robiony Mri, nic nie wyszlo, od neurologa dostalam gabapentyne na zlagodzenie bolu ale po przeczytaniu skutkow ubocznych troche sie boje brac. Zauwazylam ze druga noga tez zaczyna pobolewac. Prosze o pomoc... :(
Monika 2014-03-11, 21:00