Od czterech miesięcy mam potworny ból w lewej nodze nasilający się podczas chodzenia.zaliczyłam dużo tabletek przeciw bólowych i przeciw zapalnych.Dwie serie zastrzyków domięśniowych oraz dwie blokady w kręgosłup i nadal ból nie do zniesienia.Zrobiłam rezonans magnetyczny,dziś dostałam wynik:-na poziomieL3/4 i L4/5 dehydratację i obniżenie wysokości krążka międzykręgowego z okrężnymi pjm zwężającymi światło kanału kręgowego oraz obustronnie otwory międzykręgowe
-na poziomieL5/s1 dehydratację i obniżenie wysokości krążka międzykręgowego z lewoboczną pjm zwężającą lewy zachyłek kanału kręgowego i lewy otwór międzykręgowy z uciskiem na korzeń nerwu S1 oraz na wewnątrzkanałowy odcinek lewego korzenia nerwu S2
-pozostałe przestrzenie międzykręgowe bez cech obecności pjm
-pozostałe otwory międzykręgowe bez cech stenozy
-lordoza lędżwiowa zniesiona
-rdzeń kręgowy i stożek rdzenia o prawidłowej intensywności sygnału.
Błagam pomóżcie mi bo ja psychicznie już nie wyrabiam z bólu.Neurolog powiedział ,że to rwa kulszowa i trzeba czekać aż mnie.Miałam skierowanie na rechabilitację ,pani doktor stwierdziła ,że przy tak nasilonym bólu rech.nie wskazana.POMOCY!
Bożena 2017-05-29, 14:01