Jestem po zatruciu tlenkiem węgla rodzina znalazła mnie nieprzytomna w łazience z pienista wydzieliną z ust zostałam zaintubowana przez zespół karetki pogotowia. W SOR byłam wentylowana 100% tlenem stan przy przyjeciu bardzo ciężki, byłam nieprzytomna bez reakcji na ból uspiona i zwiotczona. Podłączono mnie do respieatora załozono kaniulę do tętnicy promieniowej zastosowano leczenie przeciwobrzekowe i spiączkę farmakologiczną przez 48 godz po wybudzeniu okropny ból głowy w okolicach potylicy. po około 2 miesiacach wykonano mi rezonans magnetyczny. Badanie mózgowia wykonano jednofazowo w obrazach T1, T2-zal, GE T2*, FLAIR CUBE, FlaIR oraz DWI.
W istocie białej obu płatów potylicznych widoczne drobne zmiany o charakterze blizn naczyniopochodnych niedokrwiennych.
Mam pytanie czy to jest coś groźnego czy powinnam się leczyć i czy powinnam wykonać jeszcze jakieś inne badania ból głowy nie ustepuje i są chwile że zamazuje mi się obraz i nie mogę nic przeczytac tak jest przez 15 min. Prosze o odpowiedz
Edyta 2011-11-04, 21:38
Pani dolegliwości wiążą się z opisanymi zmianami w badaniu MR. Są to zmiany spowodowane niedotlenieniem w czasie zaczadzenia. O ewentualnym leczeniu profilaktycznym powinien zadecydować osobiście neurolog.
neuron 2011-11-05, 21:02