W niedziele rano uderzyłam sie mocno w tylnią cześć głowy. Przy uderzeniu bolała mnie cała głowa. Ból był bardzo silny ale ustał po paru minutach. Po około 8 godzinach ból powrócił. Uderzyłam sie w tylnią część głowy ale boli mnie rownież głowa w okolicach czoła i skroni. Brałam tabletki przeciwbólowe ale nie pomogły. Wczoraj tj poniedziałek wzięłam rownież ketanol, ale nawet po tej tabletce ból nie ustał. Rano, po przebudzeniu ból jest słabszy, ale jak wstanę to ból sie nasila. Od uderzenia mija druga doba. Czasem mam mdłości ale nie wymiotowalam. Lekka biegunka. Przy uderzeniu nie zemdlałam.
Czy moze być to coś poważnego? Czy konsultacja z lekarzem jest niezbędna? Po jakim czasie ból powinien ustac ?
Paulina 2013-06-04, 14:07
Jeżeli objawy nie przejdą lepiej to skonsultować chociażby z lekarzem rodzinnym
Agnieszka 2013-06-04, 21:16
Mam podobne objawy.Spadłam z takiej jakby platformy na plecy i głową rąbnełam o ziemie. Uderzyłam się w tył głowy a boli przód i kark,nie mogę szybko odwrócić głowy w bok a o schyleniu się to już w ogóle nie ma mowy . Ciekawa jestem co Ci powiedział lekarz, proszę napisz jak możesz
Iwona 2013-06-12, 19:40