Ataki padaczki polegające na drżeniu ramienia i napadach śmiechu

Choruję na padaczkę ogniskową z napadami częściowymi prostymi. Brałam kolejno Tegretol, Amizepin i Lamitrin. Kilka lat temu mój stan się pogorszył, mam nawet kilkanaście ataków dziennie, bez utraty przytomności, są one bardzo dziwne. Często mam wrażenie, że ktoś za mną stoi, chce mnie złapać za rękę, drga mi ramię, głowa mi się wykrzywia i mam napady śmiechu. Niedawno wylądowałam w szpitalu, gdzie zwiększyli mi dawkę leku Lamotrygina, ale nic to nie pomogło. Podobno ataki te mają charakter nerwicowy, ale ja nie mam żadnych sytuacji stresowych. Czy te ataki to jakiś dziwny rodzaj padaczki czy też faktycznie są to napady nerwicowe?

Jenny70 2011-07-03, 10:42

Są to objawy padaczki, jednak stres może prowokować napad padaczkowy. Warto jeszcze raz zmodyfikować leczenie, zwiększyć dawkę leku lub dołączyć drugi lek p/padaczkowy.

neuron 2011-07-04, 23:03