Forum neurologiczne » Padaczka (epilepsja) » Agresja po padaczce i obrzęku mózgu

Agresja po padaczce i obrzęku mózgu

Moja mama miała padaczke alkoholowa, Pare napadow w ciagu nocy. Przez co zrobil jej sie obrzek mozgu, nie miała praktycznie szans na przezycie. Ale na nastepny stan sie polepszyl, na poczatku nie kojazyła nikogo i nic nie pamietała. San sie poprawial z godziny na godzine i na nastepny dzien juz wszytskich pamietała. Nie wiedziala tylko np jaki jest miesiac itp.
Po 3 dniach postanowila sie wypisac ze szpitala na wlasne zadanie bo miala dosc lezenia plackiem. Nic nie moglismy zrobic czy lekarze po tak powaznym obrazeniu mogli sie zgodzic na to ? Przeciez jeszcze nie doszla calkiem do siebie. Po powrocie do domu nie chce lezec tylko by chodzila i sprzatala itp nikogo nie slucha choc mowi ze jej sie kreci w glowie. Stala sie sarasznie agresywna potrafi sie szarpac i krzyczec. Boje sie ze upadne i znow rozbije glowe a to juz bedzie wyrok.
Co mozna zrobic ?
czy agresja jest normalna?
czy mozna jakos dac ja spawrotem do szpitala?
jak jej pomoc?

Netog 2011-10-05, 14:55

Pani mama wypisała się na własne żądanie i ma do tego prawo po podpisaniu własnoręcznie oświadczenia iż została poinformowana o negatywnych skutkach, gdy lekarz uzna, że decyzja została podjęta świadomie. Agresja może być wynikiem urazu czy obrzęku czy choroby alkoholowej. Należy wykonać chociaż badania kontrolne.

neuron 2011-10-06, 23:02