Torbiel pajęczynówki a zawroty głowy, osłabienie, stany podgorączkowe i lekkie ogłuszenie

Witam serdecznie.
Mam bardzo nietypowy problem, ciężko znaleźć coś na ten temat w internecie, mianowicie;
wszystko zaczęło się jakieś 10 lat temu. Pamiętam, było lato, wybrałem się do Kościoła w niedziele. Musiałem stać całą godzinę. Wszystko było jak zawsze w porządku, ale już pod koniec Mszy nagle zrobiły mi się tzw. mroczki przed oczami oraz oblały mnie poty. Stan ten trwał ponad 5 minut. Nie utraciłem przytomności, ale pamiętam że musiałem sobie przykucnąć. Kiedy wróciłem do domu czułem się strasznie blady i słaby, więc się położyłem z nogami na poduszce. Wszystko zaraz wróciło do normy.
Na drugi dzień miałem wyjazd na kolonie. Wszystko było ok, jednak już pierwszego wieczoru na koloniach czułem się bardzo dziwnie, coś takiego jak np. wyjdzie się z głośnego pomieszczenia na zewnątrz i czuje sie taki ogłuszony itp.
Następnego dnia rano czułem się super, jednak kolejnego wieczoru znów tak się czułem, i tak przez całe kolonie. Kiedy wróciłem do domu (jakies 2 tyg. później) stan taki zaczął się wydłużać w ciągu dnia, aż zacząłem się czuć dziwnie przez cały dzień.
Moje ,,nietypowe objawy* , towarzyszące przez cały dzień (codziennie, bez względu na porę dnia, porę roku itd.):
- czuje się jakbym był lekko ogłuszony,
- wrażenie jakby głowa była osobno od reszty ciała,
- lekkie zawroty głowy,
- częste stany podgorączkowe,
- osłabienie,
- przeraźliwy lęk wysokości (boje sie wejsc nawet juz na 2 pietro :( , ale wcześniej lęku nie miałem, pojawił sie dopiero wraz z tymi objawami.)
- częsta nadmierna bladość lub zaczerwienienie twarzy,
- lekkie zachwiania równowagi,
- zazwyczaj wieczorami lekki ucisk głowy , z przodu i z tyłu,
- dziwne wrażenie, gdy np. widzę światło z jarzeniówek, np. na sali gimnastycznej, to ten stan jakby potęguje się

Byłem już u lekarzy:
-alergolog- stwierdził uczulenie na kurz i pyłki traw (jestem odczulany na nie od 2 lat),
- laryngolog- specjalistyczne badania nic nie wykazały,
- okulista - badania nic nie wykazały,
- lekarz od kręgosłupa - wykazało lekkie skrzywienie boczne w odcinku piersiowym i w odcinku lędźwiowym, jednakże po serii zabiegów i masażów stan mięśni przy kręgosłupie poprawił się, od kilku lat chodzę na basen.

NAJWAŻNIEJSZE: wykryto u mnie Torbiel Pajęczynówkowi w tylnym dole czaszki o rozmiarach 4cm x 4cm x 3 cm. Tomografię robiłem około 5 lat temu. Cały czas czuję się identycznie choć wzrok nieco się pogorszył.
Aktualnie mam 23 lata i staram się o tym nie myśleć, ale jak tylko wyobrażam sobie i przypominam jak się czułem kiedyś to bardzo chciałbym wrócić do tamtych czasów.


Proszę o jakąś opinię. Czy powtórzyć tomografię ? Czy warto usunąć torbiel ? Jakie mogą byś skutki i czy jest szansa że po usunięciu torbieli poczuję się tak jak kiedyś ?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Łukasz 2012-09-08, 22:46

Najlepiej jak by takie badanie obejrzał neurochirurg tylko koniecznie należy je powtórzyć, bo 5 lat to dość długi okres czasu. Proszę o kontakt

Ewa 2012-09-22, 23:01

Dzięki za odp. W najbliższym czasie postaram się zrobić TK. Jak coś więcej będę wiedział dam znać.

Łukasz 2012-10-16, 19:03

U mnie też stwierdzono mniejszą od Twojej torbiel w lewym kącie mostowo-móżczkowym, po wizycie neurochirurg zaproponował zrobienie dyfuzyjnego rezonansu magnetycznego celem wykluczenia perlaka. Laryngolog przyszpitalny zalecił sprawdzać nerw słuchowy, do którego torbiel przylega co 4 m-ce.

Ewa Maria 2012-11-11, 20:46