Mam pytanie odnośnie operacji krwiaka mozgu-moja znajoma miała ją jakieś połtora tygodnia temu...niestety nie wiem,jaki jest to rodzaj krwiaka.W dniu,w ktorym ją miała siedziałem w domu jak na szpilkach,ale następnego dnia,kiedy było już po operacji,ku mojemu zdziwieniu zadzwoniła do mnie i powiedziała,że wszystko jest w porządku,jest cała i zdrowa...strasznie się zdziwiłem,że to tak szybko.Niestety moja radość trwała krotko,bowiem od tego czasu kontakt się urwał-telefon wyłączony i nie można się dodzwonić...Dodam,że ona jest z innego miasta,więc to jedyna forma kontaktu...Niestety nie mam telefonu do nikogo z jej rodziny,żeby się czegoś dowiedzieć.Czy to możliwe,żeby po operacji wszystko było w porządku,a potem stało się najgorsze?Nic z tego nie rozumiem...
kkk 2010-04-05, 14:24
Niestety bez informacji typowo klinicznych nie jestem w stanie pomóc. Mogę tak samo jak Pan gdybać na ten temat. Możliwe, że stan chorej mógł się pogorszyć, inną ewentualnością jest kradzież telefonu, czego w szpitalach można się spodziewać.
neuron 2010-04-06, 18:19