Trafiłam do szpitala z zawrotami głowy. Po tygodniu zostałam wypisana po wielu badaniach . Zawroty trochę się uspokoiły . Jednak wykryto u mnie naczyniaka żylnego w prawym płacie czołowym . Neurochirurdzy powiedzieli,ze w tej chwili to nie jest do operacji. Neurolog w szpitalu,że musze być pod stałą kontrolą neurologa i gdyby coś się działo to zaraz na pogotowie.
I tutaj raz mi mówią,że to od urodzenia mogę mieć, a raz,że jakby coś się działo to mam jechać na pogotowie . Czy na zmiana można się powiększać i wtedy będzie potrzebna operacja ? Oraz niby to nie powinno powodować zawrotów głowy .
Joanna 2014-03-28, 20:06
Witaj,też mam to samo co Ty.możesz coś więcej napisać. objawy itd. z jakiego rejonu kraju jesteś? wiem,że można to naświetlać. mi dokucza punktowy ból głowy i zaroty. uczucie lania itd. pozdrawiam ciepło.
etam 2014-03-30, 17:41
Dolnyśląsk . Mnie nic nie bolało,ale miałam silne zawroty głowy. Nie mogłam wtedy ustać na nogach. Głowa mnie nie bolała wcale. Budziłam się nocą bo też wtedy często zaczynały sie zawroty i wymiotowałam.
Joanna 2014-04-01, 20:38