Witam moja dziewczyna uderzyła sie w kwietniu 2009 w głowę mocno .. tak ze powstał krwiak a mianowicie Krwiak okolicy korowo-podkorowej lewego styku potyliczno-ciemieniowego o średnicy 3,5 mm... nikt pewnie by tego nie dostrzegł gdyby nie to ze mdleje co jakis czas według mnie z nerwów ... tzn jak sie zdenerwuje to ten krwiak pewnie uciska cos... słyszeliście o takim przypadku opiszcie i jak to sie skonczyło ona ma dopiero 16 lat ... a lekarz kazał czekać rok i po roku nastepne badanie ... jezeli krwiak sie powiększy to operacja ... niewiem co mam robic mam czekac ? to chyba najgorsze czekanie...
Jarek 2010-02-18, 21:07
Krwiak jest bardzo mały i nie kwalifikuje się do zabiegu. Należy czekąc aż sam ulegnie wchłonięciu. Omdlenia powinny być dalej diagnozowane, ponieważ ich przyczyną nie powinna być tak mała zmiana.
neuron 2010-02-19, 18:11
Ale to juz prawie rok to az tak długo będzie się wchłaniał?? no omdlenia sa coraz rzadsze ... tak co miesiac . jestes lakarzem ? bo młodej lekarz stwierdził ze to od krwiaka i koniec nic dalej nie robi każe czekac .... dziewki wielkie za pomoc pzdrawiam
jarek 2010-02-20, 18:38
W tym wypadku bardzo proawdopodobne, że są to omdlenia wazo-wagalne często występujące właśnie u osób młodych. Raczej nie jest to wynik tak małego krwiaka. Niestety proces wchłaniania się krwiaka może być powolny.
neuron 2010-02-21, 12:22
Narazie sie uspokoiło nie mdleje ... juz mniej boli ją głowa ... poczekam do lipca wtedy zrobię jej rezonans mam nadzieje ze ten krwiak sie zmniejsza w końcu ma 16 lat moze sie wchłonie ...
Jarek 2010-03-17, 20:27
Wczoraj sie cieszyłem ze juz jest dobrze a dzisiaj znowu zemdlała ... nie mam juz siły nie wiem co robić ...:-(:-( boje sie ze moze zemdleć jak będzie kiedyś sama w domu ... i co wtedy ?? sama dojdzie do siebie? jak mdleje to polewam ja troche woda i klepie po buzi ...
Jarek 2010-03-18, 22:35