Miastenia a brak rekacji na leki

Witam! Już nie wiem gdzie mam szukać informacji i pomocy dla mojego partnera. W lipcu przeszdedł operacje wstawienia układu zastawkowego. Było wszystko dobrze miesiąc. Potem doszło podwójne widzenie i rozjeżdzanie się gałek ocznych, a także opadnięcie powiek. Wysłano go do okulisty, diagnoza oczy w porządku, wyjazd na badanie rezonansem. Diagnoza odłynęło za dużo płynów mózgowych. Wszczepili mu pod łopatką shant assinstat. Zanim wyrównali mu ciśnienie, trzy razy miał nastawiane. Mięśnie oczu się pogarszały. Gałki oczne przestały się także ruszać. Podejrzenie miastenia. Wszystkie testy na miastenie negatywne. Na tomografie śródpiersia wyszedł thymom. W tym momencie leży w szpitalu gdzie nic nie wiedzą co mu jest. Od kilku miesięcy konsultujemy się z różnymi lekarzami i nikt nie wie. Najpierw było podejrzenie uszkodzenia nerwu 3 i 6. Teraz że miastenia bo faktycznie słabną mu mięśnie. Na tabletki i dożylnie wstrzykiwany mestinon nie reaguje. Teraz dostaje mestinon i kortyzon. Nie chcą mu zrobić operacji dopóki się stan nie ustabilizuje. Zupełnie nie wiem gdzie szukać pomocy. Co jeszcze to może być.

Ania 2012-01-06, 23:54

Jeśli rozpoznano grasiczaka, to najpewniej on odpowiada za objawy miastenii. Należy go zatem usunąć po stabilizacji stanu ogólnego.
Nie napisała Pani czy po Mestinonie jest poprawa? jakakolwiek?

neuron 2012-01-11, 19:40