Witam. Około 1,5 roku temu wyczułam na swojej głowie, z tyłu, w linii ucha wypukłość na czaszce, po lewej stronie, też da się to zauważyć, ale tutaj raczej to wygląda jak kształt czaszki. Po prawej jest to trochę większe. Lekarz ogólny powiedział, że według niego to kształt czaszki i zwykłe węzły chłonne, które mogą być powiększone, ale dał skierowanie do chirurga-onkologa, który badał za pomocą dotyku i stwierdził to samo. Nie miałam wtedy żadnych innych objawów. Czułam się dobrze. Minęło to 1,5 roku, w między czasie robiłam usg tarczycy i lekarz powiedział, że jest wszystko w porządku tylko mam dużo węzłów chłonnych delikatnie powiększonych. Gdzieś przez przypadek znów dotknęłam tyłu głowy i ponownie zaczęłam wmawiać chorobę.. a przecież powinnam zaufać opinii lekarskiej, tym bardziej, że przez 1,5 roku to nie urosło, cały czas jest takie same, a ja nadal dobrze się czuję, bez wymiotów, bolów głowych, problemów z widzeniem, etc. Czy powinnam odetchnąć i się nie przejmować? Czy taki kształt czaszki naprawdę może istnieć w połączeniu z węzłami? A może to cokolwiek innego? Pozdrawiam.
Anna 2015-09-29, 09:45