Dzień dobry,
przypadek, który opiszę zdarzył mi się dwukrotnie w odstępie ok. miesiąca. Początkowo czuję się tak, jakbym miała zemdleć, robi mi się słabo i zaczyna wirować w głowie. Trwa to kilka sekund. Zaraza potem następuję karuzela myśli, jest ich bardzo wiele, natłok, lecą w przyspieszonym tempie. Również trwa to chwilę. Zaraz potem mam problem z mową, chcę coś powiedzieć, ale słyszę bełkot. Ostatnio chciałam przypomnieć sobie imiona najbliższych i nie byłam w stanie. Poprzednim razem też miałam problem z pamięcią. Dodatkowo nie mogę mówić składnie. Cała sytuacja trwa ok 2 minut. Czy ktoś może mi pomóc? Co może być przyczyną? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Magda 2016-11-21, 13:06