Długość życia przy stwardnieniu rozsianym

Witam u mnie to dopiero dzis zostało zdiagnozowane w poniedziałek kłade sie juz do szpitala nie wiem co mnie czeka ile bede jeszcze na tym świecie a przeciez mam tyle jeszcze do zrobienia mam malutkiego synka ktory ma tylko mnie .....

Ewa 2012-11-14, 17:02

Proszę nie wariować, da się z *tym* żyć.

Ola 2012-11-14, 20:46

Choruję na stwardnienie rozsiane 16 lat. Miałam 19 lat, gdy wszystko się zaczęło. Miałam plany, jednak trzeba było najpierw *powalczyć* z chorobą i się do niej przyzwyczaić, żeby później zacząć w miarę normalnie funkcjonować. Pracuję, realizuję swoje plany. Czasem różnie bywa, ale trzeba dalej żyć i nie poddawać się. Masz dziecko i dla niego warto uwierzyć, że będzie dobrze. Trzymaj się :)))

Ania 2012-11-18, 14:21

Cześć Aniu, czy mogłabyś napisać jakie masz objawy?

Pozdrawiam

Sebastian 2012-12-01, 13:29