Witam serdecznie,
mam problem z bratem (58 lat), pol roku temu zakrecilo mu sie w glowie i upadl na ziemie, nie stracil przytomnosci, tylko jak to okreslil, poczul bezwlad w nogach. Nastepne cztery miesiace bylo spokojnie, ale od stycznia tego roku takie upadki stawaly sie coraz czestsze, brat na dzien dzisiejszy upada juz kilka razy dziennie, najpierw robi mu sie ciemno przed oczami, nastepnie po prostu sie przewraca, drza mu stopy i rece (jak przy padaczce) ale jest swiadomy, trwa to zazwyczaj kilka sekund i pozniej moze juz normalnie wstac. Dodam ze brat mial robione badania kregoslupa jakies dwa lata temu i stwierdzono u niego zwyrodnienia, leczy sie tez na depresje. Lekarz rodzinny niestety nie skierowal brata do neurologa, twierdzac ze nie jest to potrzebne, ze raczej wyglada to na brak wit. B12 (nie wiem na jakiej podstawie Pan lekarz tak stwierdzil nie robiac mu zadnych badan????). Udalo mi sie zrobic prywatnie termin u neurologa (w pilnym przypadku wyszlo na poczatek marca). Chcialabym wczesniej wiedziec co to moze byc, czy moze to wynikac z tego zwyrodnienia kregoslupa, czy na podstawie tych objawow, ktore opisalam moze Pan postawic diagnoze??
Monika 2011-02-10, 16:00
Niestety bez badania neurologicznego, ewentualnie obrazowego głowy nie jestem w stanie podać przyczyny. Przyczyną mogą być np. zaburzenia krążenia w obrębie tętnic kręgowych i tętnicy podstawnej, choroby w obrębie móżdżku, odcinka szyjnego kręgosłupa, niedobór witaminy B12.
neuron 2011-02-10, 22:35