Taką diagnozę otrzymała ostatnio moja mama. Ma 52 lata, stwardnienie rozsiane (obecnie nie postępujące), ale jest w pełni sprawna fizycznie. ostatnio też zdiagnozowano *zachowania * padaczkowe.
Nie rozumię tej diagnozy, co ona może oznaczać czy jest to coś poważnego, czy powinny być wykonywane dodatkowe badania? Leczenie, jesli tak w którą stronę należy zmierzać.
wiwi 2011-03-13, 20:16
Zanik korowy i podkorowy jest na szczęście niewielkiego stopnia. Powodem może być wiek, zwykle z wiekiem pojawiają się takie zaniki związane z miażdżycą, nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą. W przypadku Pani mamy zaniki mogą także wiązać się z rozpoznaną chorobą. Nie ma większych powodów do zmartwień, jeśli nie występują niepokojące objawy.
neuron 2011-03-14, 18:37