Bóle po prawej stronie głowy nad okiem, skroni i szczęki

Witam ,

Po raz drugi zamieszczam na tym forum swojego posta i zwracam się z prośbą o przeanalizowanie mojego przypadku oraz ewentualne wskazówki co powinnam dalej robić:
Mam 35 lat. W maju 2012 r. trafiłam do neurologa z powodu bólu głowy; który był i jest umiejscowiony po prawej stronie głowy, tuż nad prawym okiem (boli punktowo) , w prawej skroni (odczucie ucisku) i na szczycie głowy po prawej stronie. Był to i nadal jest ból kłujący - tak jakby ktoś wbijał mi szpileczki. Boli mnie również prawa górna szczęka (okolica *6* i *7*). Było robione rtg zębów tej okolicy. Stomatolog stwierdził że wszystko jest ok. Ponadto odczuwałam i nadal odczuwam (teraz z większą częstotliwością) drętwienie (raczej mrowienie) lewej nogi i ręki, trochę też twarzy. Wieczorem widoczna anizokoria; lewa źrenica szersza. Przytyka mi lewe ucho.
W trakcie badania w maju 2012 r. neurolog stwierdziła, że z jednej strony mam żywsze odruchy. (lewą ręką wolniej* nawijałam*). Dostałam skierowanie na MR.
Wynik z pierwszego MR głowy (bez kontrastu) w dniu 18.05.12 r. w całości brzmiał:
*Badanie MR głowy (sekwencja SE, FSE, Flair, DWI, obrazy T1 i T2 zal., projekcja strzałkowa i osiowa)
W badaniu uwidoczniono w okolicy torebki zewnętrznej lewej półkuli mózgu pojedyncze, hyperintensywne w obrazach T2 zal. i sekwencji Flair ognisko o przekroju do ok. 4,5 mm - zmiana o charakterze demielinizacji wtórnej, naczyniopochodnej, poza tym mózgowie bez zmian ogniskowych.
Układ komorowy symetryczny, nieuciśnięty i nieprzemieszczony względem linii pośrodkowej, jego wielkość w normie.
W badaniu uwidoczniono w okolicy tętnicy łączącej przedniej? tętnicy przedniej prawej? bezsygnałowe ognisko o przekroju ok. 3,6 mm - tętniak? -proponuję badanie angio-CT głowy.

05.06.2012 r. miałam badanie Angio-TK głowy:
Wynik: * Badanie nie wykazało obecności tętniaków ani innych malformacji naczyniowych. Prawidłowy obraz tętniczych naczyń wewnątrzczaszkowych*.

Po tym badaniu konsultowałam te wyniki badań z neurochirurgiem w Lublinie. Zalecił mi kontrolne Angio-CT za rok.

W m-cu czerwcu 2012 r. neurolog zaaplikowała mi środek o nazwie Flunaryzyna, po którym czułam się wyśmienicie i nie odczuwałam żadnego bólu głowy. Wspomnę, że za nim otrzymałam ten lek nie reagowałam na żadne ogólno dostępne środki przeciwbólowe typu: Ibuprom, Apap itp.
Po miesiącu stosowania neurolog poleciła mi odstawić ten lek (podobno nie można go zbyt długo stosować i muszą być przerwy). Został mi przepisany Cetaflam, Cofecorn forte - do stosowania w razie bólu. Początkowo leki działały, teraz na nie już nie reaguję.

09.06.2012 r. miałam wizytę u okulisty. Badanie dna oka nie wykazało tarczy zastoinowej. Stwierdzony został zaburzony przepływ krwi w tętnicach ocznych.

09.08.2012 r. - badanie MR kręgosłupa szyjnego, sekwencje FSE, MERGE i STIR, obrazy T1 i T2 zależne, przekroje strzałkowe, bez kontrastu.
Wynik: :* W odcinku szyjnym kręgosłupa objętym badaniem nie uwidoczniono istotnych zwężeń światła kanału kręgowego, ani zwężeń światła otworów międzykręgowych . Rdzeń kręgowy w odcinku objętym badaniem bez zmian ogniskowych, nieuciśnięty.
Uwypuklenie krążka m-k w odcinku piersiowym kręgosłupa Th2-Th-3.

W drugiej połowie 2012 r. bóle dokuczały mi sporadycznie.
Obecnie tzn. od początku stycznia br. uległy one nasileniu. Głowa boli mnie czasami nawet w nocy. Po zaaplikowaniu środka przeciwbólowego, ból tylko troszkę słabnie, alei cały czas odczuwam go w tym samym miejscu tzn. nad okiem, na szczycie głowy i promieniuje do prawej skroni. Czasami odczuwam też ten ból w lewej skroni. Mrowienie w lewej ręce i nodze przybrało na sile. Czasem w gardle , na tylnej ścianie odczuwam jakby lekkie ukłucia. Odczuwam też mniejsze bądź większe nudności. Bolą mnie kości (głównie są to bóle w nogach).
W ubiegłym tygodniu dołączyły się lub pojawiły przypadkowo jakieś dziwne dolegliwości ze strony żołądka w tym odruch wymiotny, biegunka, dreszcze. Trafiłam do lekarza (spec. od chorób wew.) który polecił mi zrobić usg jamy brzusznej (ból przy ucisku z prawej strony).
Te uciążliwości żołądkowe po kilku dniach minęły. (mimo to w przyszłym tygodniu wybieram się na badanie usg.)
Ból głowy nadal mi dokucza. Jest ciągły.
Zaniepokojona tymi utrzymującymi się bólami głowy wybrałam się do innego lekarza neurologa na konsultację. Badanie neurologiczne było ok .Prawidłowe odruchy. Stwierdzona została neuralgia.
Zlecono mi badania w kierunku boreliozy (lekarka zasugerowała test ELISA). Jestem już po badaniu w kierunku boreliozy (zrobiłam prywatnie test western-blot). Wynik ujemny. Czekam jeszcze na wynik w kierunku toxokarozy.
W trakcie wizyty otrzymałam lek o nazwie Gabapentin Teva - w ciagu pierwszych dni stosowania tak jakby trochę pomagał; teraz mimo zaaplikowania ból nadal odczuwam (nawet w potylicy).
Kontrolny MR mam dopiero 20.02. br. Wskazanie : obserwacja w kierunku SM.

Dodam jeszcze, że problem z bólem głowy pojawił się u mnie nie pierwszy raz. Podobne epizody tylko, że trwające góra kilka tygodni ( a nie tak jak teraz -8 m-cy) miały miejsce w 2003 r. oraz w 2009 r.(ból głowy i zawroty). W 2009 r. miałam tomograf z kontrastem. Wynik prawidłowy.

Bardzo mnie to wszystko niepokoi . Obawiam się SM lub guza mózgu. W związku z tym mam pytanie: czy w pierwszym MR mogło zostać coś przeoczone? Czym jeszcze mogło być to ognisko bezsygnałowe? Czy jest możliwe, aby Angio-CT (wiem że jest to badanie naczyń) uwidoczniło guza, jeśli był podany kontrast?

BĘDĘ WDZIĘCZNA ZA PRZECZYTANIE TEGO POSTA I EWENTUALNE SUGESTIE.

Edi 2013-01-20, 20:23

Witaj! Jestem ciekawa jak Twoja sytuacja się rozwinęła. Czytając Twój post miałam wrażenie, że czytam o sobie. Ja również mam bóle głowy itd. Obraz TK w normie, Angio MRI sugeruje zmiany demienilizacyjne ???? naczyniopochodne ??? MRI kilka zmian w prawej części mózgowia o dość sporych rozmiarach. U mnie jest tylko tarcza zastoinowa, którą leczą okuliści po 6 miesięcznej diagnostyce neurologicznej. Pozdrawiam

Ika 2015-02-22, 23:16