Witajcie, proszę o poradę bo są takie momenty że nie wytrzymuję z bólu- tak jak teraz. Od kilku lat miewam bardzo silne bóle kręgosłupa- a konkretnie odcinka szyjnego. Byłam już u kilku lekarzy- ortopedów, jeden zalecił mi rehabilitację (masaże, laser) i faktycznie po nich było dużo lepiej. Od ostatniej rehabilitacji minęły jakieś 2 lata i jest coraz gorzej, do tego mam siedzącą pracę i po kilku godzinach siedzenia dziennie ból jest nie do zniesienia... Czy ktoś wie co w takim przypadku może pomóc? Jak najlepiej poradzić sobie z bólem? Będę wdzięczna za wszystkie porady.
Zapomniałam wspomnieć, że nie sam ból jest najgorszy, tylko drętwienie całego karku i ramion :(
Magda 2011-08-04, 12:07
Są to objawy dyskopatii z uciskiem na korzenie nerwowe. Radzę wpierw wykonać rtg a potem ewentualnie mr odcinka szyjnego kręgosłupa. Po tym będzie można ustalić jakie powinno być dalsze leczenie. Jednorazowa rehabilitacja nie wystarcza, także samemu trzeba codziennie ćwiczyć tj. na rehabilitacji. Być może kwalifikuje się już Pani do operacji.
neuron 2011-08-05, 23:17